Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

15.01.2018

Skoncentrowany hydrolat oczarowy Laboratorium Cosmeceuticum

Ostatnio było o toniku Vianek, przyszła teraz pora na hydrolat oczarowy, który też niedawno dobił denka. Kupiłam go pod wpływem chwili, nie czytając recenzji (gdybym przeczytała o nim coś więcej, pewnie bym po niego nie sięgnęła). Skusiła mnie informacja, że wzmacnia naczynka krwionośne. Moja cera jest płytko unaczynniona i często jest zaróżowiona, ale z naczynkami na szczęście nie mam problemów, przynajmniej na razie.  Przejdźmy jednak do recenzji.


Hydrolat oczarowy wykazuje działanie przeciwzapalne i antybakteryjne. Jest również doskonałym antyoksydantem, neutralizuje wodne rodniki. Działa ściągająco, reguluje wydzielanie sebum, Wspomaga i katalizuje procesy gojenia ran i oparzeń. Uszczelnia i wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, zmniejszając ich kruchość.

INCI: Hamames Virginiana Leaf Water* (hydrolat oczarowy), Citric Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate (konserwnty)
* zawartość 99,4%



Tonik otrzymujemy w brązowej buteleczce ze szkła, co jest raczej rzadkością w tego typu produktach. Atomizer działa bez zarzutu, równomiernie spryskuje twarz. Zapach jest nieco ziołowy, mnie się ani nie podoba, ani mi nie przeszkadza. Hydrolat można rozcieńczyć wodą, ale postanowiłam na początku spróbować skoncentrowanego produktu. Nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków jego działania. Nie pojawiło się pieczenie ani zaczerwienie, więc w ten sposób stosowałam hydrolat dalej.

Hydrolat dość fajnie odświeża i delikatnie łagodzi zaczerwienienia, ale w porównaniu do innych toników efekt ten nie jest wystarczający. Dość słabo też łagodzi uczucie ściągnięcia po umyciu buźki. Fajnie za to łagodzi drobne podrażnienia. Dla mnie jednak jego działanie nie jest zachwycające. Miałam już lepsze toniki/hydrolaty. Przypuszczam jednak, że dla cery tłustej może okazać się skuteczniejszy. Cery w kierunku suchej (jak moja zimą) raczej nie będą z niego zadowolone.

Podsumowując:
+ odświeża
+ delikatnie łagodzi zaczerwienienia i podrażnienia


Ja raczej do niego nie wrócę, ale jeśli macie cery tłuste/mieszane może u Was się sprawdzi.



A Wy lubicie hydrolaty?